Mimo że wiele relacji rodziców z dziećmi jest toksycznych, to czasami trudno jest zdefiniować typowe dla takich osób jak toksyczna matka cechy. Nic w tym dziwnego, w końcu perspektywę rodzica jest zdecydowanie trudniej poddać analizie, niż chociażby perspektywę przyjaciela. Ponadto toksyczna matka nie składa się do jednego prostego zbioru cech, a niemalże każdy przypadek należy rozpatrywać indywidualnie. Niemniej można wymienić kilka cech, które są najpowszechniejsze wśród toksycznych matek.
Nadopiekuńczość
Typową dla wielu matek cechą charakteru bez wątpienia jest nadopiekuńczość. Choć oczywiście rodzic musi pilnować żeby jego dziecku nic się nie stało, to nie wolno mu zapominać o powiedzeniu „jeżeli coś kochasz, to daj mu wolność”. Nie pozwalając dziecku na spędzanie czasu poza domem, wykonywanie różnych czynności bez pomocy, czy też samodzielne budowanie znajomości nie tylko wpływa się negatywnie na jego wychowanie, ale również napełnia się je frustracją i nieszczęściem. Dlatego trzeba umieć znaleźć złoty środek pomiędzy opiekuńczością a nadopiekuńczością.
Nadmierna dociekliwość
Podobnie jak w powyższym przypadku, istnieje ogromna różnica między interesowaniem się sprawami swojego dziecka, a dociekliwością. Młody człowiek również ceni sobie swoją prywatność i przestrzeń osobistą, a także nie ma ochoty dzielić się wszystkimi wydarzeniami ze swojego życia. Matka powinna to uszanować i nie próbować dowiedzieć się na siłę o wszystkich sekretach swojego dziecka.
Nieliczenie się ze słowem dziecka
Zarówno matkom, jak i ojcom bardzo często zdarza się lekceważyć to co mówi dziecko, wyłącznie ze względu na jego wiek. Sprawia to jednak, że czuje się ono niedoceniane, lekceważone i mało znaczące, co może w przyszłości mieć ogromny wpływ na jego poczucie własnej wartości. Opinii dziecka trzeba zawsze słuchać i się z nimi liczyć, bo w przeciwnym wypadku będzie ono miało problem z wyrażaniem ich nawet gdy już będzie pełnoletnią osobą. Ponadto najgorsze co może zrobić matka to zezłościć się na dziecko mówiące swoje zdanie.
Agresja matki
Jeśli już o złości mowa, to należy podkreślić, że agresja i wychowywanie dziecka nigdy nie są dobrym połączeniem. Niezależnie od tego, czy matka krzyczy na dziecko, czy też dopuszcza się gorszych czynów, w ten sposób nigdy nie osiąga się nic dobrego. Oczywiście każdemu czasami mogą puścić nerwy, jednak agresywne zachowania w stosunku do dziecka trzeba ograniczać tak bardzo jak to tylko możliwe, a za każdy wybuch złości należycie przeprosić.
